Opadły juz emocje po wystąpięniu premiera Morawieckiego i przedstawieniu konkretnych punktów programu nazwanego Nowy Ład. W skrócie: dużo pieniędzy będzie wydawane, więc komuś trzeba je zabrać. Od razu odpowiem: klasie średniej i przedsiębiorcom, najbogatsi i tak zoptymalizują sobie koszty żeby tak jak np. Amazon nie zapłacić w Europie ani jednego euro czy złotówki podatku. Zarabiający najmniej teoretycznie na tym skorzystają o ile szefowie z klasy średniej nie zechcą wypłacać im pensji pod stołem albo zatrudniać tańszych obcokrajowców. Dlaczego? Otóż kończy sie era tanich i dobrych umów o dzieło i trochę gorszych umów zlecenia. Pis chce aby wszyscy solidarnie płacili ponad 40% kosztów z pensji na etacie wynikającej ze stosunku pracy. Rząd najwyraźniej chce, aby ludzie nie przechodzili z etatów na kontrakty i własną działalność. Zmusza ich do powrtotu do pracy na etat nie poprzez obniżkę kosztów pracy, ale poprzez podwyżkę kosztów pracy w działaności gospodarczej.
Szczegóły programu Nowy Ład od rzeczy najbardziej ukrytych do rzeczy najbardziej rozgłaśnianych:
- Osoby prowadzące działalność gospodarczą będą opłacać składkę zdrowotną tak jak osoby na etacie. Czyli nie około 380 zł ryczałtowo a 9% z dochodów. Dodatkowy podatek sprawi że wszyscy którzy zarabiają ponad 11 000 zł brutto stracą. Nie odliczą też składki na ubezpieczenie zdrowotne od podatku. Pocieszeniem może być fakt że te 9% składki od przedsiebiorców ma być w całości przekazane na służbę zdrowia, która od dawna ledwo zipie, co było szczególnie widoczne w czasie zarazy.
- Na etacie zyskają osoby zarabiające do 5500 zł brutto. Do 10 000 zł brutto pracownicy nie stracą, ostatecznie wyjdą na 0. Jest to podobno 90% wszystkich pracujących. Dla tych którzy zarabiają 6000-11000 zł brutto Rząd ma w planie jakąś ruchomą ulgę podatkową ale tylko dla pracujących na umowę o pracę. Osoby zarabiajace powyżej 11 000 zł brutto stracą.
- Zmiany w edukacji młodych ludzi - więcej lekcji historii walka z fałszywymi wiadomościami a gdzie programy naukowe, ekonomia i innowacyjność?
- Dopłaty do kredytów mieszkaniowych od drugiego i kolejnego dziecka, brak wkładu własnego. Czy to nie wywinduje jeszcze bardziej cen nieruchomości jak w kryzysie w 2007 roku w USA? Kiedy to każdy mógł dostać kredyt na dom bez odpowiedniej zdolności kredytowej i wkładu własnego?
- Konkrety o ktorych Rząd mówi najgłośniej to:
- Kwota wolna od podatku w wysokości 30 000 zł czyli podniesienie do kwoty jaką już od 2016 roku mają posłowie. W ramach diet do 30000 zł nie odprowadzają podatku. Dla reszty wynagrodzenia bedą mogli skorzystać z nowej kwoty wolnej od podatku czyli kolejnych 30000 zł co sprawi, że posłowie jako jedyni nie stracą na Nowym Nieładzie a ich poselskie dochody do 60 000 zł nie bedą opodatkowane podatkiem dochodowym!.
- Wyższy 2 próg podatkowy. Wzrost z 85 528zł do 120 000zł
Koszt Polskiego Ładu do 2030 r. to niecałe 652 miliardy złotych. Zyska 18 milionów podatników a straci 60% przedsiębiorców. Wśród zyskujących będzie większość bo prawie 2/3 emerytów których emerytury nie przekraczają 2500 zł a także osoby zarabiające najniższa krajową. Wszyscy oni nie zapłacą podatku w ogóle.
Kto zyska kto straci na Nowym Ładzie?
Zyskujące i stratne poziomy zarobków dla prowadzących działalność gospodarczą przy uwzględnieniu składki zdrowotnej na poziomie 9% od dochodu i wycofania mozliwości odliczania jej od podatku oraz z uwzględnieniem kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 000 zł i podatku liniowego 19% (nie wiadomo czy podatek liniowy będzie z kwotą wolną od podatku, na razie tak nie ma, ale ma być "dla wszystkich Polaków"):
|
|
|||
Bez Nowego Ładu w zł |
Z Nowym Ładem w zł |
Zmiana miesięcznie w zł |
Zmiana rocznie w zł |
|
3 000 |
1 554 |
1 821 |
268 |
3 215 |
4 000 |
2 364 |
2 731 |
368 |
4 415 |
5 000 |
3 174 |
3 341 |
168 |
2 015 |
6 000 |
3 984 |
4 061 |
78 |
935 |
7 500 |
5 199 |
5 141 |
-57 |
-685 |
10 000 |
7 224 |
6 941 |
-282 |
-3 385 |
12 000 |
8 844 |
8 381 |
-462 |
-5 545 |
15 000 |
11 274 |
10 541 |
-732 |
-8 785 |
20 000 |
15 324 |
14 141 |
-1 182 |
-14 185 |
Widać tutaj wyraźnie, że przedsiębiorcy bedą tracić już od 4500 zł wzwyż zarobku netto czyli na rękę. Przy umowie na etat poziomy są wyższe, sprawdźmy poniżej.
Zyskujące i stratne poziomy zarobków dla pracujących na umowę o pracę przy uwzględnieniu 30000 zł kwoty wolnej od podatku, 2 progu podatkowego w wysokości 32% przy poziomach zarobków kwalifikujacych do drugiego progu obecnie i w 2022r., braku możliwości odliczania składki zdrowotnej:
Wynagrodzenie brutto
|
|
|||
Bez Nowego Ładu w zł |
Z Nowym Ładem w zł |
Zmiana miesięcznie w zł |
Zmiana rocznie w zł |
|
3 000 |
2 202 |
2 356 |
154 |
1 845 |
4 000 |
2 908 |
3 022 |
114 |
1 365 |
5 000 |
3 613 |
3 660 |
47 |
564 |
6 000 |
4 318 |
4 299 |
-20 |
-236 |
12 000 |
8 093 |
8 114 |
21 |
251 |
20 000 |
13 206 |
12 642 |
-563 |
-6 761 |
Tutaj jest lepiej, etatowcy bedą tracić od 8200 zł zarobku netto. Jest już jasne kogo faworyzuje PiS. Umowa o pracę ponad przedsiębiorczoscią, a to przecież przedsiębiorcy wytwarzają realne PKB nie urzędnicy na etatach opłacani w całości z podatków przedsiębiorców.
Redystrybucja dochodów od najwięcej zarabiających do najmniej zarabiających brzmi sprawiedliwie. Niższe podatki najmniej zarabiających sprawią, że będą wydawać więcej. Nakręci to konsumpcję podniesie jeszcze bardziej inflację. Wzrost wynagrodzeń spowoduje chęć do pracy i wzrost PKB kraju. Brzmi pięknie, ale przy akceptacji lepiej zarabiających. Jak średniozamożni i bogaci zaczną kombinować, przenosić działalność do innych krajów, płacić pod stołem, ukrywać dochody i zwiększać koszty to Rząd nie zobaczy nawet dzisiejszego 17-19% podatku a chciałby widzieć o wiele więcej.
Komentarze
DoKonca — Trza poczekać
Gowin_prawda — O dzieło zostają
FF — Jest OK
Seweryn_51 — Większość zawsze ważniejsza
Sabina — Dojechać prywaciarzy